Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi polemar z miasteczka Grodków. Mam przejechane 41661.71 kilometrów w tym 3695.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy polemar.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2019

Dystans całkowity:88.85 km (w terenie 23.20 km; 26.11%)
Czas w ruchu:16:59
Średnia prędkość:18.13 km/h
Maksymalna prędkość:50.85 km/h
Suma podjazdów:1140 m
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:29.62 km i 3h 23m
Więcej statystyk
  • Teren 9.70km
  • Czas 05:35
  • Podjazdy 423m
  • Aktywność Wędrówka

Zamek Chojnik.

Sobota, 23 lutego 2019 · dodano: 30.06.2019 | Komentarze 0

Wypad do Zamku Chojnik z grupą Łazików i Morsów z Brzegu. Ale zanim dotarliśmy na wzgórze zamkowe, najpierw odwiedziliśmy dwa wodospady, pierwszy to Kaskady Myi

gdzie zrobiłem zdjęcie mojemu koledze, który tam się kąpał.


Ja natomiast wszedłem do wody pod wodospadem Podgórnej.
Z Przesieki pieszo poszliśmy na Zamek Chojnik.


Kategoria Wędrówka


  • DST 50.20km
  • Czas 02:23
  • VAVG 21.06km/h
  • VMAX 50.85km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Druga jazda roku.

Wtorek, 19 lutego 2019 · dodano: 19.02.2019 | Komentarze 0

Druga jazda tego roku,
udało się przejechać 50 km, czyli swój dystans zrealizowany. Pogoda idealna, tylko wiatr, wiało bardzo mocno, na szczęście z południowego zachodu, czyli wiatr był ciepły.
Pojechałem dzisiaj do Osieka, później do Żelaznej i do Grodkowa, tam na obwodnicę, i

na ścieżkę rowerową

i do domu. Dokręciłem km po mieście.
Nie wiem jak będzie w następnych dniach, jeśli nadarzy się okazja to znowu wsiądę na rower.
Teraz, słyszę jak za okem po parapecie "dzwoni" deszcz.


Kategoria Rower


  • Teren 13.50km
  • Czas 06:30
  • Podjazdy 717m
  • Aktywność Wędrówka

Śnieżnik zimą.

Niedziela, 17 lutego 2019 · dodano: 30.06.2019 | Komentarze 0

Zimowy wypad na Śnieżnik. Zimą ta góra jest piękna.

Pogoda była idealna, nie wiało, słońce dogrzewało.

Ze znaczkami zdobytymi w wędrówkach górskich.


Kategoria Wędrówka


  • DST 37.15km
  • Czas 01:46
  • VAVG 21.03km/h
  • VMAX 43.96km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sezon rowerowy rozpoczęty.

Sobota, 16 lutego 2019 · dodano: 16.02.2019 | Komentarze 1

Pogoda od dwóch dni jest jak na tę porę roku idealna do jazdy na rowerze. Wczoraj piątek, nie bardzo było jak, ale dzisiaj, że nie pojechałem w góry to postanowiłem rozpocząć sezon rowerowy.
Słońce, bezchmurne niebo, ciepło i suchy asfalt.
Zebrałem się przed 14-tą i postanowiłem przejechać z 25 km, choć miałem nadzieję na 30.
Wyruszyłem w kierunku Sulisławia, 

droga między Wójtowicami a Sulisławiem, skręcając w lewo przed lasem, można dojechać do kąpieliska. Ja pojechałem dalej drogą asfaltową a później chodnikiem, gdyż przy lesie to teren.

W tamtym roku wybudowali widoczny drewniany budynek gdzie mieści się knajpa. Pierwszy raz tu jestem od kiedy to tutaj stoi.

Jest i kąpielisko z parasolkami w formie palm. Piaskowa plaża i dużo zielenie w lecie.

Wjazd na teren pałacu. Dzisiaj tam nie wjeżdżałem. Pojechałem do Gałążczyc.

Tam wjechałem na nowo wybudowaną drogę rowerową która biegnie po nasypie nieczynnej lini kolejowej z Grodkowa do Strzelina. Odcinek jak na razie do Gałążczyc.

Mniej więcej w połowie drogi postawili wiatę gdzie można odpocząć. 
Oby służyło jak najdłużej.
Trasa dzisiaj fajna, to znaczy ciekawa. Dawno nie jeździłem, więc jazda sprawiała mi przyjemność. Pierwsze kilometry przejechane, miejscowości odwiedzone. 
Wójtowice, Sulisław, Gałążczyce, Grodków, Tarnów Grodkowski.
Jutro też ma być piękna pogoda, tez idealna na rower. Ja jutro jednak nie na rower tylko na wędrówkę po górach się wybieram.


Kategoria Rower


  • DST 1.50km
  • Czas 00:45
  • VAVG 2.00km/h
  • Aktywność Pływanie

Basen w Oławie

Środa, 13 lutego 2019 · dodano: 16.02.2019 | Komentarze 0

Drugi wypad na basen do Oławy.
Tym razem w środę i z bratem i kolegą. Na miejscu byliśmy po 17-tej, wzięliśmy bilety całodniowe, na basen i sauny.
Nie ma już tak jak w tamtym roku trzeciej godziny gratis, więc nie opłaca się brać dwóch i dopłacać później. Wychodzi wtedy tyle co za cały dzień a spieszyć się nie trzeba.
Wychodzi na to, że w tym roku opłaty za basen dla mnie wzrosły 50%
W związku z tym, nie wiem czy tak często będziemy tam jeździli. 
No, zobaczymy.
Że mieliśmy teraz bez limitu to czas spędziliśmy na pływaniu, 45 min, później na masażach w basenie rekreacyjnym, do sauny na trzy seanse i później jeszcze do basenu rekreacyjnego i do jacizi. Wyjazd udany.


Kategoria Pływanie