Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi polemar z miasteczka Grodków. Mam przejechane 41661.71 kilometrów w tym 3695.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 160098 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy polemar.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2023

Dystans całkowity:52.24 km (w terenie 19.50 km; 37.33%)
Czas w ruchu:12:50
Średnia prędkość:19.84 km/h
Maksymalna prędkość:44.90 km/h
Suma podjazdów:1182 m
Maks. tętno maksymalne:174 (89 %)
Maks. tętno średnie:142 (72 %)
Suma kalorii:6771 kcal
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:52.24 km i 3h 12m
Więcej statystyk
  • DST 52.24km
  • Teren 0.60km
  • Czas 02:38
  • VAVG 19.84km/h
  • VMAX 44.90km/h
  • Temperatura 17.7°C
  • HRmax 149 ( 76%)
  • HRavg 126 ( 64%)
  • Kalorie 1250kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kellys Spider 50
  • Aktywność Jazda na rowerze

Marcowa jazda.

Środa, 22 marca 2023 · dodano: 22.03.2023 | Komentarze 0

Ponad połowa marca za nami, a ja jeszcze nie odbębniłem wycieczki rowerowej.
Był basen, były góry, no i została wędrówka piesza.
Dzisiaj urwałem się z pracy, najpierw na badania a później czas wolny.
Grzechem było by nie skorzystać. 
Wyruszyłem po 14-tej, najpierw do Goli, później do Lipowej, Osieka, no i Głębocka.
Na koniec dwa kółka dookoła Grodkowa i na liczniku wystukało :-) 52.2 km.
Jeden z celów na ten rok jest realizowany  :-)


Kategoria Rower


  • Teren 7.70km
  • Czas 05:15
  • Temperatura -3.0°C
  • HRmax 174 ( 89%)
  • HRavg 142 ( 72%)
  • Kalorie 2595kcal
  • Podjazdy 718m
  • Aktywność Wędrówka

Babia Góra zimą.

Piątek, 17 marca 2023 · dodano: 20.03.2023 | Komentarze 0

Urodziny swoje uczcić w nietypowy sposób.
Marzeniem od lat było moim wejść zimą na Babią Górę.
W tym roku spiąłem się i może to i szalony pomysł, gdyż wieczorem zdecydowałem że jutro jadę na Babią.
Sam, bo nikt się nie zdecydował ze mną jechać. Miałem pewne obawy, bo samemu w góry i to jeszcze na Babią to trochę ryzykowne, biorąc pod uwagę to, że nie jestem w pełni sprawny, no ale, ......
Wieczorem w czwartek, zarezerwowałem sobie nocleg w schronisku PTTK Markowe Szczawiny. Wstałem przed piątą, o 6-tej wyjechałem, na 10-tą dotarłem na Przełęcz Krowiarki.
Znalazło się jeszcze jedno miejsce parkingowe pod samym wejściem na szlak. Opłaciłem parking, 20 zł, kupiłem bilet do wejścia na teren Parku Narodowego i o 10:20 wyruszyłem czerwonym szlakiem na Babią Górę. Śnieg od samego początku, zmrożony, tak że od razu ubrałem raki. Miałem do wyboru, raki lub raczki, wybrałem raki, w nich czuję się bardziej pewnie.
Spokojnie, równym tempem parłem do przodu, minąłem pierwszy z wierzchołków, Sokolicę, następnie Kępę, skończyły się wyższe drzewa,

spod śniegu wystawały wierzchołki kosodrzewiny i końcówki mniejszych świerków.
Po 40 minutach marszu dotarłem do kolejnego szczytu, Gówniaka.

Dalej za nim rozciągał się widok na ostatnie podejście. Ogromny masyw białego szaleństwa. Piękny to widok, czysta biel i błękit nieba.
Ostatnie podejście i po 30 minutach stanąłem na szczycie Babiej Góry 1725 m n.p.m.

Kolejny szczyt zdobyty zimą. Lekko wiało, tak że mogłem zaprezentować swoją chustę czaszkową.
Na szczycie kilka zdjęć z charakterystycznymi obiektami.

Między innymi obelisk poświęcony papieżowi Janowi Pawłowi II, obelisk ufundowany przez Słowaków.

Zejście poprzez pośredni grzbiet i kościółki, skąd można obserwować nawisy śniegu znajdujące się na skraju grzbietu.
Dalej przez Przełęcz Brona do schroniska Markowe Szczawiny.

Tam zadomowiłem się, rozsiadłem w barze i zająłem się odpoczynkiem i degustacją.
Nocleg i powrót na drugi dzień szlakiem niebieskim do parkingu na Przełęczy Krowiarki i powrót do domu.


Kategoria Wędrówka


  • Teren 2.70km
  • Czas 01:17
  • HRmax 160 ( 82%)
  • HRavg 140 ( 71%)
  • Kalorie 1337kcal
  • Aktywność Pływanie

Basen w Oławie.

Niedziela, 12 marca 2023 · dodano: 12.03.2023 | Komentarze 0

Pogoda na góry nie była sprzyjająca, na rower tym bardziej, pozostał basen.
Standardowo najpierw pływanie, tym razem 1:17 minut non stop, dystans to 2 km i 700 metrów.
108 długości basenu.


Kategoria Pływanie


  • Teren 8.50km
  • Czas 03:40
  • Temperatura -4.0°C
  • HRmax 154 ( 78%)
  • HRavg 125 ( 64%)
  • Kalorie 1589kcal
  • Podjazdy 364m
  • Aktywność Wędrówka

Kłodzka Góra.

Środa, 1 marca 2023 · dodano: 06.03.2023 | Komentarze 0

Wypad w Góry Bardzkie celem zdobycia kolejnej góry zimą. Kłodzka Góra, bo o niej mowa.
Środek tygodnia, pogoda sprzyjająca, znalazł się kompan na wyjazd, tak więc we wtorek po południu decyzja, w środę rano wyjazd.
Na Przełęcz Kłodzką a stamtąd niebieskim szlakiem przez kilka szczytów do celu.

Z parkingu dosyć stromym podejściem na pierwszą z nich, Podzamecką Kope - 615 m n.p.m.

Kolejnym ze szczytów jest Grodzisko - 734 m n.p.m.

Następny po drodze to Jelenia Kopa - 747 m n.p.m.

Kolejny by zdobyć, należy zejść ze szlaku i obrać kierunek - wierzchołek widoczny między drzewami.

Szczyt jak się okazuje, po dokładnych pomiarach, wyższy od Kłodzkiej Góry, i jest nim Szeroka Góra - 766 m n.p.m.

Stamtąd już na Kłodzką Górę - 757 m .np.m.

Wieża widokowa na szczycie. Platforma widokowa mieści się 32 metry nad ziemią. 

Widoki z wieży na południowy zachód, grzbiet z żółtym szlakiem biegnącym przez Jedlak, Obszerną schodzący do Kłodzka.

Widok na północ na Ostrą Górę, tam biegnie szlak niebieski w kierunku Przełęczy Łaszczowa.

Widok na południe, Jelenia Kopa, Grodzisko, przez te wierzchołki szliśmy niebieskim szlakiem.

No i widok na najwyższy szczyt Gór Bardzkich - Szeroką Górę.

Po zejściu z wieży, posililiśmy się pod wiatą która od niedawna tam stoi.

No i powrót na parking.
Wycieczka udana, pogoda na wędrówka piękna.


Kategoria Wędrówka