Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi polemar z miasteczka Grodków. Mam przejechane 41661.71 kilometrów w tym 3695.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 160098 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy polemar.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 55.28km
  • Teren 2.50km
  • Czas 03:08
  • VAVG 17.64km/h
  • VMAX 48.20km/h
  • Temperatura 10.1°C
  • HRmax 166 ( 85%)
  • HRavg 142 ( 72%)
  • Kalorie 2871kcal
  • Podjazdy 498m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gromnik po raz pierwszy w tym sezonie.

Sobota, 25 października 2014 · dodano: 25.10.2014 | Komentarze 1

Październik pod względem jazdy jak się okazuje jest beznadziejny. Pogoda i zdrowie nie sprzyja. Od kilku dni śledziłem prognozę pogody i zapowiadało się że weekend ma być znośny. Przede wszystkim miało i ma nie padać. Rano pogoda była beznadziejna, zimno, wilgotno, szaro i ponuro. Na słońce się nie zapowiadało. Przeczekałem do 11-tej, byłem dwa razy na mieście. Było tak nieprzyjemnie, że zmarzłem w ręce. Na jazdę nie miałem ochoty. Około 11:30 postanowiłem, że jadę do lasu pochodzić i zobaczyć czy są grzyby. Wiem, że ich nie ma, bo rodzice i znajomi byli wczoraj i niewiele znaleźli, ale nosiło mnie i musiałem gdzieś się wyrwać. Pomyślałem, że połażę po lesie z aparatem, może coś ciekawego się uchwyci. Już się zbierałem, gdy za oknem zauważyłem rozbłysk, no i błękit nieba. tak, słonko wyszło za chmur. No i w momencie pomyślałem o rowerze, że to jednak dobra okazja. Ubrałem się szybko i pognałem po rower do rodziców. Wyjechałem o 12-tej, najpierw na obwodnicę, a tam zastanawiałem się gdzie jechać. Było zimno i wiało, więc wybrałem trasę w kierunku Ziębic. Pomyślałem, że pojadę do Sarb, stamtąd do Kamienkika i wrócę przez Strzegów gdzie wstąpię do lasu i zobaczę na grzyby.
W trakcie jazdy pomyślałem, że w tym roku jeszcze nie byłem na Gromniku. No i będąc w Wierzbnej, postanowiłem, że tam pojadę. W Gierowie skręciłem na Przeworno a stamtąd na Gromnik.
Przed Przewornem znajduje się zbiornik retencyjny na Krynce, przystanąłem tam i dojrzałem między innymi takie oto drzewo.
Prawie samotne drzewo
Prawie samotne drzewo © polemar
Z Przeworna pojechałem trochę inną trasą niż podstawową i najkrótszą. W Miłocicach skręciłem na Kaczowice. Pojechałem tą drogą, gdyż dawno tamtędy nie jechałem. Szczerze to w ogóle nie pamiętałem tej drogi. No i się zdziwiłem, jak zaczął się podjazd dosyć ostry.
Taki niby niepozorny podjazd
Taki niby niepozorny podjazd © polemar
Patrzę na licznik a tam widnieje liczba 8, po chwili 9, patrzę przed siebie i widzę że teren się jeszcze bardziej "wyostrza". No i stuknęło 10% nachylenia. Dotarłem do Kaczowic, tam skończył się asfalt, musiałem się zatrzymać i dopompować powietrza w kołach, bo droga jaką jechałem to wyłożona była kamieniami.
Wjazd do wioski
Wjazd do wioski © polemar
Z Kaczowic dotarłem do Pogrody. Najpierw zatrzymałem się i zrobiłem kilka zdjęć. Między innymi Gromnikowi, na który jechałem. Końcówka podjazdu była też dosyć stroma. Dojechałem do skrzyżowania z drogą łączącą Dobroszów i Romanów. Skręciłem na Romanów a stamtąd znowu pod górkę, najpierw do rozdroża pod Gromnikiem i dalej już drogą nie asfaltową na szczyt.
Na szczycie stoi wieża widokowa, na której jeszcze nie byłem.
Wieża widokowa na Gromniku
Wieża widokowa na Gromniku © polemar
No i to że była otwarta to postanowiłem nadrobić te zaległości i tam wejść. Zapytałem Pana który stał przy wejściu i pilnował wieży, ile kosztuje wejście, a On mi oznajmił że jest darmowe. Wszedłem na górę, rozejrzałem się dookoła, zrobiłem kilka zdjęć.
Widok z wieży na wykopaliska
Widok z wieży na wykopaliska © polemar
I jeszcze jedno spojrzenie z góry na wykopaliska i zarys murów.
Widok z wieży na Gromniku
Widok z wieży na Gromniku © polemar
No i to że wiało dosyć bardzo mocno, a ja byłem przepocony, to zszedłem na dół, gdyż zacząłem odczuwać zimno. Na dole rozejrzałem się po wykopaliskach, jakie tam są prowadzone. Archeolodzy odgrzebują miejsca w których stały mury zamku. część z nich została już odkryta i zrekonstruowana.
Chwilę posiedziałem, zrobiłem sobie zdjęcie,
Na szczycie Gromnika
Na szczycie Gromnika © polemar
a także ciekawemu pniakowi drzewa z porostami,
Porosty na pniu drzewa
Porosty na pniu drzewa © polemar
oraz drugiemu z widocznymi małymi hubkami.
Hubki na pniu
Hubki na pniu © polemar
Po odpoczynku ruszyłem w drogę powrotną, gdyż czas mnie "gonił". 
Powrót już najkrótszą drogą do domu, przez Miłocice, Przeworno, Gierów.


Kategoria Rower



Komentarze
Gość ze Strzelina | 07:27 poniedziałek, 6 lipca 2015 | linkuj Fajny blog
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oprze
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]