Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi polemar z miasteczka Grodków. Mam przejechane 41661.71 kilometrów w tym 3695.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 160098 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy polemar.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 73.04km
  • Czas 03:30
  • VAVG 20.87km/h
  • VMAX 52.30km/h
  • Temperatura 26.5°C
  • HRmax 162 ( 83%)
  • HRavg 130 ( 66%)
  • Kalorie 2548kcal
  • Podjazdy 444m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na zachód od Grodkowa.

Sobota, 6 września 2014 · dodano: 06.09.2014 | Komentarze 1

Musiałem się dzisiaj zmobilizować, bo przerwa w jeździe już kilku dniowa. Dni uciekają a kilometrów nie przybywa. Wczoraj zmarnowałem dzień, więc dzisiaj pomimo tego, że nadal coś natchnienia do jazdy nie miałem to wsiadłem na rower. Wsiadłem i jechałem na obwodnicę by tam zadecydować gdzie jechać. Do ostatniej chwili nie miałem planu. Gdy przejeżdżałem obok zjazdu na Ziębice to tam skręciłem i pojechałem do Wierzbnej, tam w prawo na Gnojną, stamtąd do Jeszkotli. Między tymi miejscowościami położyli nowy asfalt, fajnie się po nim jeździ zwłaszcza w lesie po lekko pagórkowatym terenie. Miej więcej w połowie drogi trafiłem na skrzyżowanie z drogą leśną gdzie zauważyłem drogowskaz na słupie. Jeździłem tędy wiele razy, ale jakoś tego znaku nie zauważyłem. 
Drogowskaz między Gnojną a Jeszkotlami
Drogowskaz między Gnojną a Jeszkotlami © polemar
Jak widać, komuś on przeszkadzał bo musiał w niego czymś rzucić i "ubić" połowę.
Napis tam widniał taki "droga Gnojna - Jeszkotle"
Do Grodkowa czyli mojej miejscowości 2:15, W miejscowościach wyliczonych najniżej byłem na rowerze.
Dojechałem do Jeszkotli, zrobiłem rundkę prawie dookoła wioski i wróciłem do Gnojnej. Stamtąd znowu do Wierzbnej i dalej już do Jagielnicy i Rogowa. Z Rogowa przez las do skrzyżowania na Strzegów. No i po drodze, kątem okaz dostrzgłem przy pniu drzewa znajomy kształt i kolor grzybów. Tak, to opieńki przemknęło mi przez myśl. Zawróciłem i zjechałem na pobocze,. Grzyby rosły zaraz przy pierwszym drzewie.
Opieńki
Opieńki © polemar
Oprócz tej kępki była jeszcze druga.
Druga kępka opieniek
Druga kępka opieniek © polemar
No i była też trzecia, na pniu drzewa z przeciwnej strony.
Trzecia kępka opieniek
Trzecia kępka opieniek © polemar
Zebrałem grzyby z myślą o dodatku do jajecznicy. Pokręciłem się jeszcze dookoła z nadzieją, że coś jeszcze znajdę. No ale niestety nic więcej nie znalazłem. Wsiadłem na rower i pojechałem do domu.


Kategoria Rower



Komentarze
Skowronek
| 20:23 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Świetne te zdjęcia opieniek:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]