Info
Ten blog rowerowy prowadzi polemar z miasteczka Grodków. Mam przejechane 41661.71 kilometrów w tym 3695.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 160098 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2023, Wrzesień2 - 0
- 2023, Sierpień3 - 0
- 2023, Czerwiec3 - 0
- 2023, Maj7 - 2
- 2023, Kwiecień3 - 0
- 2023, Marzec4 - 0
- 2023, Luty3 - 1
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień3 - 0
- 2022, Listopad4 - 0
- 2022, Październik14 - 3
- 2022, Wrzesień4 - 0
- 2022, Sierpień1 - 1
- 2022, Lipiec2 - 0
- 2022, Czerwiec15 - 0
- 2022, Maj9 - 1
- 2022, Kwiecień2 - 0
- 2022, Marzec6 - 0
- 2022, Luty2 - 0
- 2022, Styczeń3 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik6 - 0
- 2021, Wrzesień7 - 0
- 2021, Sierpień9 - 0
- 2021, Lipiec15 - 0
- 2021, Czerwiec12 - 0
- 2021, Maj8 - 0
- 2021, Kwiecień3 - 1
- 2021, Marzec5 - 0
- 2020, Grudzień1 - 0
- 2020, Listopad3 - 0
- 2020, Październik12 - 0
- 2020, Wrzesień13 - 0
- 2020, Sierpień16 - 2
- 2020, Lipiec19 - 1
- 2020, Czerwiec10 - 2
- 2020, Maj9 - 3
- 2020, Kwiecień4 - 0
- 2019, Sierpień2 - 2
- 2019, Lipiec8 - 2
- 2019, Czerwiec6 - 2
- 2019, Kwiecień1 - 0
- 2019, Marzec2 - 2
- 2019, Luty5 - 1
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Listopad2 - 1
- 2018, Październik8 - 4
- 2018, Wrzesień8 - 5
- 2018, Sierpień17 - 8
- 2018, Lipiec18 - 10
- 2018, Czerwiec8 - 2
- 2018, Maj4 - 1
- 2018, Kwiecień6 - 1
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Październik1 - 0
- 2017, Wrzesień4 - 0
- 2017, Sierpień14 - 1
- 2017, Lipiec2 - 0
- 2017, Czerwiec7 - 1
- 2017, Maj4 - 1
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 0
- 2016, Sierpień10 - 1
- 2016, Lipiec4 - 2
- 2016, Czerwiec2 - 0
- 2016, Maj3 - 2
- 2016, Luty3 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień7 - 0
- 2015, Listopad6 - 2
- 2015, Październik5 - 0
- 2015, Wrzesień12 - 1
- 2015, Sierpień18 - 4
- 2015, Lipiec15 - 3
- 2015, Maj5 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty5 - 0
- 2015, Styczeń3 - 0
- 2014, Październik3 - 2
- 2014, Wrzesień4 - 3
- 2014, Sierpień14 - 3
- 2014, Lipiec11 - 2
- 2014, Czerwiec13 - 2
- 2014, Maj6 - 1
- 2014, Kwiecień2 - 0
- 2014, Marzec2 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik14 - 6
- 2013, Wrzesień9 - 1
- 2013, Sierpień21 - 0
- 2013, Lipiec16 - 0
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj10 - 1
- 2013, Kwiecień1 - 0
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik4 - 0
- 2012, Wrzesień6 - 1
- 2012, Sierpień21 - 8
- 2012, Lipiec9 - 1
- 2012, Czerwiec14 - 2
- 2012, Maj8 - 6
- 2012, Kwiecień3 - 2
- 2012, Marzec4 - 3
- 2011, Listopad2 - 0
- 2011, Październik14 - 3
- 2011, Wrzesień3 - 1
- 2011, Sierpień12 - 9
- 2011, Lipiec13 - 0
- 2011, Czerwiec8 - 0
- 2011, Maj13 - 0
- 2011, Kwiecień9 - 0
- 2011, Marzec3 - 0
Wędrówka
Dystans całkowity: | 62.60 km (w terenie 667.00 km; 1065.50%) |
Czas w ruchu: | 299:24 |
Średnia prędkość: | 1.78 km/h |
Maksymalna prędkość: | 7.92 km/h |
Suma podjazdów: | 31150 m |
Maks. tętno maksymalne: | 174 (89 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (72 %) |
Suma kalorii: | 6580 kcal |
Liczba aktywności: | 55 |
Średnio na aktywność: | 12.52 km i 5h 26m |
Więcej statystyk |
- Teren 17.80km
- Czas 06:40
- Aktywność Wędrówka
Trzy szczyty w ciągu dnia.
Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 05.07.2015 | Komentarze 0
Wypad w Góry Kamienne by zdobyć Waligórę, w Góry Wałbrzyskie by zdobyć Borową i Chełmiec.
Plan zrealizowany, wycieczka wyczerpująca i męcząca.
Trochę się wypompowałem, ale było ekstra. Na następny dzień mam kilka godzin siedzących w fotelu samochodu, więc odpocznę od chodzenia.
- Teren 10.30km
- Czas 07:00
- Podjazdy 433m
- Aktywność Wędrówka
Wypad w Góry Sowie.
Sobota, 23 maja 2015 · dodano: 29.09.2015 | Komentarze 0
Z ekipą z zakładu zorganizowaliśmy rodzinny wypad w Góry Sowie. W sumie pojechały 4 rodziny trzema samochodami.
W planie było zdobycie Wielką Sowę. Dojazd na Przełęcz Sokola, stamtąd przez dwa schroniska na szczyt i powrót przez Kozie Siodło na przełęcz.
Na szczycie był zorganizowany piknik, pieczenie kiełbasy, grochówka i różne konkurencje zręcznościowe. W jednej nawet braliśmy udział, a było to wbijanie gwoździ.
- Teren 12.60km
- Czas 05:25
- Podjazdy 597m
- Aktywność Wędrówka
Czupel w Beskidzie Małym.
Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 29.09.2015 | Komentarze 0
Po śniadaniu zjedzonym w pensjonacie wyruszyliśmy do Wilkowic by stamtąd wyruszyć na Czupel. Najpierw czarnym szlakiem przez Smoczą Jamę na szczyt. Następnie powrót grzbietem poprzez schronisko na Magurce i zielonym do Wilkowic.
Trzy dni w Beskidach, w zasadzie cztery, ale w pierwszy nie było chodzenia. Udany wyjazd.
- Teren 10.40km
- Czas 07:00
- Podjazdy 756m
- Aktywność Wędrówka
Na Skrzyczne.
Sobota, 25 kwietnia 2015 · dodano: 29.09.2015 | Komentarze 0
Po śniadaniu, obfitym hotelowym śniadaniu wyruszyliśmy do Szczyrku. Po drodze zatrzymaliśmy się na chwilę w Wiśle pod skocznią. Obejrzeliśmy obiekt i zrobili po kilka fotek. Kolejny postój był na Przełęczy Salmopolskiej. Nawet myśleliśmy by tam znaleźć nocleg, ale zdecydowaliśmy jednak, że zjedziemy do Szczyrku. Tam nie zastanawiając się długo, bo zależało nam na czasie podjechaliśmy pod pierwszy lepszy pensjonat przy którym był parking z wolnymi miejscami. Zapytaliśmy o nocleg i okazało się, że będzie po 14-tej jak wyprowadzą się goście weselni. Zarezerwowaliśmy pokój i uzgodnili, że idziemy w góry a po powrocie zamelinujemy się na kwaterze.
Czasu już nie mieliśmy by zrealizować plan wejścia na Skrzyczne i przejść masywem na Przełęcz Salmopolską. Pozostało nam wejść na szczyt jednym szlakiem i zejść drugim. Tak też zrobiliśmy, weszli przez Lanckoronę i zeszli bezpośrednio do Szczyrku niebieskim.
Po powrocie do knajpki coś zjeść. Trafiła się golonka, kilka browarów i do spania. W kolejny dzień planowany był wypad na Czupel w Beskidzie Małym.
- Teren 14.60km
- Czas 03:40
- Podjazdy 609m
- Aktywność Wędrówka
W Beskidzie Śląskim - Kotarz
Piątek, 24 kwietnia 2015 · dodano: 29.09.2015 | Komentarze 0
Będąc w Brennej zrobiliśmy sobie z kolegą wypad w pobliskie wzgórza. Wyszło że doszliśmy na Kotarz, szczyt leżący na granicy Brennej i Szczyrku. Widzieliśmy część Szczyrku i Skrzyczne, górę na którą mieliśmy iść dzień później.
Wyszliśmy późno, bo po południu, grubo po południu. Musiałem odchorować poprzedni wieczór i długie pijaństwo. Wyruszyliśmy dopiero po 15-tej. Pogoda była nieciekawa, miejscami na początku nawet kropiło. Doszliśmy do szczytu i wrócili tą samą drogą. Po powrocie do ośrodka poszliśmy na relaks na basen i sauny i jacuzi.
Na wieczór wypiliśmy po parę browarków i do spania. Rano po śniadaniu wyruszaliśmy do Szczyrku.
- Teren 16.20km
- Czas 05:40
- Temperatura -2.0°C
- Aktywność Wędrówka
Zimowy wypad na Śnieżnik.
Niedziela, 8 marca 2015 · dodano: 10.05.2015 | Komentarze 0
Dzień święta kobiet uczciłem z kolegami zdobywając Śnieżnik zimą. Nie pierwszy to zresztą raz tam o tej porze byłem. Jest to bardzo przyjazna góra do tego takiej wędrówki. Tereny piękne o każdej porze roku, ale zimą wydaje mi się szczególnie. Dlatego lubię tam przebywać, gdy śniegi zalegają dookoła.
Z trzema kolegami pojechaliśmy do Siennej i tam na parkingu pod stokiem narciarskim zostawiliśmy auto i wyruszyli w trasę.
Oto ona:
Żmijowiec – Przełęcz Żmijowa – Przełęcz
Śnieżnicka – Schronisko na Śnieżniku – Śnieżnik – Powrót – Przełęcz Żmijowiec –
trasą zjazdową B
W schronisku tradycyjnie zarówno podczas podejścia jak i zejścia zatrzymaliśmy się by uzupełnić płyny. Przy zejściu dodatkowo zjedliśmy zupkę, tym razem kapuśniak. Smakował mi bardzo i zjadłem go z wielka ochotą i smakiem.
Wycieczka udana, jeśli tylko zdrowie i okazje będzie to w kolejnym sezonie zimowym również odwiedzę Śnieżnik.
Polecam.
- Teren 11.00km
- Czas 05:40
- Temperatura 0.0°C
- Aktywność Wędrówka
Wypad na Ślężę.
Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 10.05.2015 | Komentarze 0
Że na Ślęży zimową porą jeszcze nie byłem, to zaproponowałem koledze i bratu by się tam wybrać.
Pojechaliśmy do Sobótki a stamtąd przez Wieżycę na Ślężę.
Oto trasa:
Sobótka ul. A.K. – Przełęcz pod Wieżycą –
Wieżyca – Ślęża – Rozdroże Holtei’a – Pod Stolną – Źródełko Lustiga – Sobótka
ul. A.K.
Na szczycie w schronisku zasiedliśmy by się posilić. Zjedliśmy po zupce, ja flaczki a towarzysze coś innego. Do tego po piwie i po ponad godzinnym odpoczynku wróciliśmy do samochodu. Wycieczka udana, nowe szlaki, nowe widoki i doświadczenia.
- Teren 11.50km
- Czas 04:30
- Temperatura -3.0°C
- Aktywność Wędrówka
W Góry Orlickie
Niedziela, 15 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 0
Sezon wędrówek górskich rozpoczęty.
opis wkrótce.