Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi polemar z miasteczka Grodków. Mam przejechane 41661.71 kilometrów w tym 3695.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 160098 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy polemar.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Rower

Dystans całkowity:25671.61 km (w terenie 2819.71 km; 10.98%)
Czas w ruchu:1266:07
Średnia prędkość:20.08 km/h
Maksymalna prędkość:71.80 km/h
Suma podjazdów:64645 m
Maks. tętno maksymalne:190 (910 %)
Maks. tętno średnie:161 (82 %)
Suma kalorii:489644 kcal
Liczba aktywności:465
Średnio na aktywność:55.21 km i 2h 45m
Więcej statystyk
  • DST 50.07km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.59km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Temperatura 24.5°C
  • HRmax 152 ( 77%)
  • HRavg 121 ( 62%)
  • Kalorie 2010kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Pępic.

Sobota, 6 sierpnia 2016 · dodano: 06.08.2016 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda to nowe miejscowości, nie było ich wiele. Trasa to Kolnica, Młodoszowice, Bąków, Przylesie, Pępice, Żłobizna, Krzyżowice, Obórki, Jankowice, Wierzbnik i Grodków.
Dystans swój przejechany. 
Po powrocie oglądałem relacje z wyścigu kolarskiego z Rijo.
Majka trzeci, brązowy medal olimpijski. Niewiele brakowało, ale fajnie wyszło.


Kategoria Rower


  • DST 52.22km
  • Czas 02:23
  • VAVG 21.91km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 23.5°C
  • HRmax 169 ( 86%)
  • HRavg 137 ( 70%)
  • Kalorie 2050kcal
  • Podjazdy 291m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Gnojną i Jeszkotle.

Środa, 3 sierpnia 2016 · dodano: 03.08.2016 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda oczywiście ze względu na pogodę nie mogła przebiegać tak jak bym tego chciał. Ale pomimo tego wyszło nawet dobrze. Trasa przez Gnojną do Jeszkotli gdzie zrobiłem zdjęcie kościołowi,

później powrót do Gnojnej, bo w Jeszkotlach droga się kończy. A dalej przez Wierzbną do Grodkowa i ostatnie 10 km po obwodnicy.


Kategoria Rower


  • DST 50.33km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.16km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 159 ( 81%)
  • HRavg 135 ( 69%)
  • Kalorie 1779kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Obwodnica Grodkowa oraz wypad do Młodoszowic.

Wtorek, 2 sierpnia 2016 · dodano: 02.08.2016 | Komentarze 0

Plany dzisiejsze oczywiście zweryfikowała pogoda. Na szczęście udało się przejechać swój dystans.
Jazda po obwodnicy i wypad do Młodoszowic. Deszcz tam mnie złapał i zawróciłem do Grodkowa. Resztę przejechałem po obwodnicy.

Widok z wiaduktu w kierunku południowym. Tor wiedzie do Nysy, po jego lewej stronie w oddali Góry Opawskie a po prawej stronie Jeseniki w Czechach.


Kategoria Rower


  • DST 26.00km
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 157 ( 80%)
  • HRavg 128 ( 65%)
  • Kalorie 1020kcal
  • Podjazdy 41m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejskie kilometry.

Poniedziałek, 1 sierpnia 2016 · dodano: 02.08.2016 | Komentarze 0

Jak tytuł wskazuje, to były miejskie kilometry oraz wypad do pobliskiego lasu Pepka oraz na działkę.

Takie pomidory mam na działce. Malinówki, tygrysie i dwie pozostałe odmiany to nie pamiętam nazwy.


Kategoria Rower


  • DST 52.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 22.29km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 143 ( 73%)
  • HRavg 123 ( 63%)
  • Kalorie 2070kcal
  • Podjazdy 218m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna przejażdżka.

Niedziela, 31 lipca 2016 · dodano: 31.07.2016 | Komentarze 0

Plany były ambitne, ale pogoda je zweryfikowała.


Kategoria Rower


  • DST 51.50km
  • Czas 02:13
  • VAVG 23.23km/h
  • VMAX 37.02km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 156 ( 80%)
  • HRavg 140 ( 71%)
  • Kalorie 2100kcal
  • Podjazdy 114m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda dla kilometrów.

Wtorek, 26 lipca 2016 · dodano: 27.07.2016 | Komentarze 2

Jazda dla kilometrów. W okolicy Grodkowa.


Kategoria Rower


  • DST 52.40km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.18km/h
  • VMAX 40.80km/h
  • Temperatura 26.2°C
  • HRmax 153 ( 78%)
  • HRavg 130 ( 66%)
  • Kalorie 2088kcal
  • Podjazdy 86m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna przejażdżka.

Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 25.07.2016 | Komentarze 0

Jazda dla jazdy, po obfitym obiedzie.
Jedna nowa miejscowość, albo dwie, tak chyba dwie.
Tarnów Grodkowski i Gola Grodkowska.


Kategoria Rower


  • DST 60.41km
  • Czas 03:24
  • VAVG 17.77km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Temperatura 30.5°C
  • HRmax 162 ( 83%)
  • HRavg 130 ( 66%)
  • Kalorie 2774kcal
  • Podjazdy 311m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem zamków i pałaców.

Piątek, 22 lipca 2016 · dodano: 22.07.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj w końcu zmobilizowałem się i wsiadłem na rower.
Ruszyłem nie mając konkretnych planów, ale pomyślałem o odwiedzenie miejscowości z jakimś zamkiem lub pałacem. Padło na Sulisław, później Samborowice i Jędrzejów.
Pałac w Sulisławiu prezentuje się nieźle,



do tego inne zabudowy folwarku przerobione na hotel, sale konferencyjne.
Do tego odkryłem stawy z rowerami wodnymi i plażą.

No byłem tym zaskoczony.
Z Sulisławia pojechałem do Gałążczyc, następnie do Mikołajowej, Rożnowa, Karnkowa, Gierowa, Jagielnicy gdzie przegryzłem kilka czarnych porzeczek i dalej do Samborowic.
Tam stoją ruiny pałacu i całego folwarku.



Trochę to inny styl niż ten w Sulisławiu.
Stamtąd pojechałem do Rogowa, Strzegowa i Jędrzejowa gdzie chciałem wejść na teren Zamku. Niestety, tam mieści się zakład dla psychicznie chorych i jeden z pensjonariuszy zaczął się na mnie drzeć i wymachiwać rękami bym się wynosi. Nie chciałem kłopotów więc nie wszedłem na teren ośrodka. Widziałem jeszcze kilku innych ludzi chorych, lub prostym językiem nazywając czubków. Jeden z nich chodził w czapce policjanta chyba. Chyba nim się czuł bo jak to wytłumaczyć.
Z Jędrzejowa już prosto do domu.
Odwiedziłem kilka nowych miejscowości i sfotografowałem dwa obiekty. Z tym, że nie ma ich chyba w zestawieniu zamków i pałaców do zdobywania odznaki. Sprawdzę to jednak jeszcze.
Po powrocie pojechałem na działkę podlać pomidory i wyrwać cebulę.

Foto słonecznika.
Wycieczka udana.


Kategoria Rower


  • DST 50.11km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.25km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 176 ( 90%)
  • HRavg 144 ( 73%)
  • Kalorie 2067kcal
  • Podjazdy 139m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed meczem Polska - Irlandia

Niedziela, 12 czerwca 2016 · dodano: 12.06.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj nasz reprezentacja gra z Irlandią, mecz mistrzostw europy jak by ktoś nie kojarzył. Zagorzałym kibicem nie jestem, ale takie ważne i ciekawe mecze lubię obejrzeć.
Czas na jazdę to miałem od 14-tej do 18-tej. Zaplanowałem go wykorzystać na maksa. Minimum 75 km. No ale, no właśnie, jak coś zaplanuję to nie zawsze to wychodzi. Wyjechałem planowo, ruszyłem na obwodnicę by określić kierunek wiatru. No i gdy na niej byłem, to moim oczom ukazała się wielka i przykrywająca 1/4 nieba czarna i ciężka chmura. Jak nic będzie padało i do tego jeszcze pewnie grzmiało. 
No a to że nie lubię moknąć, to musiałem zmodyfikować trasę i krążyć wokół Grodkowa. Pojechałem najkrótsze kółko, czyli przez Żelazną do Osieka i następnie przez Lipową do Grodkowa. Do tego później jedno okrążenie po obwodnicy, drugie no i może bym tak dociągnął do 18-tej, gdy byłem już bliski 50 km zadzwonił telefon.
Wyciągam, patrzę, nr mi nie znany. Odbieram i słyszę, jak przedstawia mi się moja najmłodsza kuzynka. Wyjaśniła w czym rzecz, postanowiłem wracać do domu, a w zasadzie do moich rodziców gdyż tam Ona była.
Podczas spotkania zostało mi wręczone zaproszenie na ślub kuzynki z kolesiem którego miałem właśnie okazję poznać.
Z dalszej jazdy nici, dystans to 50 km, no jak by nie było plan wykonany. 
Po powrocie do domu kąpiel i zasiadłem przed TV z kuflem piwa w ręce. Mecz bardzo ciekawy, nasza drużyna bardzo dobrze, moim zdaniem, zagrała. Wygraliśmy 1:0, uważam że zasłużenie.

Reasumując, to nowa miejscowość jaką odwiedziłem to Polana. A dodatkowo ciekawostką było spotkanie na asfalcie roju, (może małego) pszczół. Chyba królowa wylądowała na drodze a jej podwładni za nią. Chwilę im się przyglądałem. No i oto co zobaczyłem.


Kategoria Rower


  • DST 12.02km
  • Czas 00:42
  • VAVG 17.17km/h
  • VMAX 26.50km/h
  • Temperatura 210.0°C
  • Podjazdy 24m
  • Sprzęt Bike Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejskie kilometry

Sobota, 11 czerwca 2016 · dodano: 12.06.2016 | Komentarze 0

Czas biegnie, albo upływa, ...... , zwał jak zwał, w każdym bądź razie następują zmiany. U mnie zauważyłem, że nie mogę się zmobilizować do dłuższych jazd. A że jeździć należałoby, to postanowiłem zmienić swoje zasady choćby w stosunku do długości dziennych dystansów.
I tak jak do tej pory nie wsiadałem na rower gdy wiedziałem, że nie przejadę minimum jakie sobie ustaliłem, czyli 50 km. Tak teraz z braku czasu i chęci postanowiłem to zmienić i siadam na rower choćbym miał tylko podjechać na działkę i z powrotem. W obecnych czasach i sytuacji każdy kilometr na wagę złota.
Prześledziłem swoje notatki i chyba tylko dwa razy zdarzyło mi się przejechać poniżej tego dystansu. Było to dwa razy w Dolinie Chochołowskiej. Ale nie był to mój rower tylko wypożyczony i była to jazda z przyczyn ekonomicznych, to znaczy czasowych.
Jeśli chodzi o jazdę na szosie to jest to najkrótszy mój dystans. Patrząc na to ze strony osiągnięć to jest to jak by nie było mój nowy rekord.
A jazda to była po mieście i na działkę po szczypior i koperek przeznaczone do obiadu.


Kategoria Rower